sobota, 14 marca 2015

Lenivcus pospolitus szamie kanapki!

Hejka.

Nie chciało mi się dziś kompletnie nic. Pół dnia przespałam, nawet nie jadłam należytych posiłków.. Pfff.. Dziwny ten dzień, co chwila pełen kanapek, dlatego przepisem na dziś jest..

Pasta do kanapek z soczewicy

Potrzebujesz:
* 300g soczewicy (kolejna nowa rzecz u mnie w jadłospisie)
* 3 czerwone cebule
* 3 ziemniaki
* 3 ząbki czosnku
* 3 łyżeczki (nie łyżki) oleju
* przyprawy: sól, pieprz, papryka ostra

Musisz:
1) Ugotować soczewicę do miękkości, odcedzić, przestudzić.
2) Cebulę pokroić najdrobniej jak się da, zeszklić na patelni na oleju. W tym czasie zetrzeć na tarce ziemniaki, dodać do cebuli. Dusić do miękkości od czasu do czaru mieszając.
3) Dodać soczewicę, przez praskę przecisnąć czosnek, również dodać, przyprawić, przemieszać, chwilę dusić.
4) JEŚĆ.

Zdjęć nie będzie, bo aparat się zbuntował.

Njóttu máltíð!

K.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz